polityka

O powojennych próbach ocalenia łużyckiej tożsamości po polskiej stronie Łużyc

Z prób ocalenia tożsamości łużyckiej po polskiej stronie granicy nic nie wyszło… Oto kilka cytatów z prób serbskołużyckich działaczy:

2. 1946, marzec 23, Wrocław – O pozytywny program w stosunkach polsko-łużyckich, materiał opracowany przez Władysława Ziemiańskiego (fragment)

„(…) Na Oddziale Dolnośląskim Komitetu Słowiańskiego w Polsce spoczywa obowiązek naprawienia błędów związanych z wysiedleniem z okolic Mużakowa kilkudziesięciu rodzin serbołużyckich. Fakt ten odbił się głośnym echem na Łużycach i obciąża stosunki polsko – łużyckie. Powrót tych ludzi na Łużyce, wyrównanie ich krzywd oraz utworzenie autonomicznej gminy łużyckiej nad Nisą pozyskałoby nam wielu przyjaciół. Rejon ten byłby azylem dla działaczy łużyckich i mógłby odegrać rolę bazy kulturalnej, promieniującej na Łużyce.”

3. 1946, maj 15, Warszawa – Memoriał Bohdana Gębarskiego (fragment)

” (…) należy już teraz przystąpić do montowania państwowości łużyckiej, na terenach nam podległych, abyśmy nie musieli się z nikim w tej sprawie liczyć. Tereny te to dorzecze Nissy. Dorzecze pozajmuje powierzchnię 2000 km² i biegnie wąskim pasem wzdłuż naszego brzegu Nissy, jest słabo zaludnione przez Polaków.

1) Proponuję nazwać to terytorium Kasztelanią Łużycką i uczynić ja narodowym azylem dla patriotów łużyckich, warsztatem doświadczalnym łużyckiej państwowości, ośrodkiem szkoleniowym i prasowo – propagandowym. Nie pomniejszając w niczym suwerenności polskiej na tym obszarze uczynilibyśmy kasztelanię potężną atrakcją dla Łużyczan, której Czesi nie będą mieli czym zrównoważyć. Będzie to polski wkład w sprawę i potężny magnes, skupiający dotychczas różnokierunkowe dążenia Łużyczan. Polscy osadnicy pozostaliby na miejscu. Przypływ prawdziwych Łużyczan byłby symboliczny. Kasztelania winna być odrębną jednostką administracyjną, podległą MZO, a nie wojewodzie dolnośląskiemu. Przemawia za tym fakt, że staje się ona zalążkiem autonomicznego państwa, które prawdopodobnie rozrośnie się po wchłonięciu reszty Łużyc. Stworzenie kasztelanii byłoby wstępem do właściwego wyzwalania Łużyc – tutaj naszym przeciwnikiem są Niemcy a nie Czesi. Łużyce będą osłaniać Śląsk od zachodu i Pragę od północy. Ruchliwość Niemców w Zgorzelcu i Żytawie świadczy, że doceniają oni wagę problemu.”

z witryny „http://www.prolusatia.pl/”

By