demonopolizacja rynku kolejowego » PKP Cargo

Po ukaraniu PKP Cargo za praktyki monopolistyczne

Decyzja Prezesa UOKiK jest w pewnym sensie przełomowa. Po raz pierwszy bowiem w powojennej Polsce urząd antymonopolowy ukarał państwowego przewoźnika kolejowego za próbę ograniczenia konkurencji na rynku. Dowodzi to faktu, że polski rynek kolejowy wreszcie staje się podobny do zliberalizowanych rynków kolejowych Europy Zachodniej, i że groźba utraty klientów na rzecz konkurencyjnych przewoźników kolejowych jest coraz bardziej realna dla PKP Cargo. Z wykrytych przez UOKiK praktyk PKP Cargo można wywnioskować, że świadomość utraty pozycji monopolistycznej przez PKP zmusza to przedsiębiorstwo do coraz to nowych wysiłków w celu zatrzymania odpływu swych klientów.

Szkoda tylko, że PKP Cargo, działając w tym celu, nie stara się poprawić jakości swych usług, np. zapobiegając kradzieżom przewożonych towarów lub poprawiając punktualność swych usług, lecz stara się, wykorzystując swoją dotychczasową monopolistyczną pozycję, wymusić administracyjnie na klientach ich wierność w przyszłości. Jest to naruszenie podstawowych pryncypiów wolnego rynku, nakazującego uczciwą konkurencję, i należy chwalić działania władz publicznych, które takie zachowania zwalczają.

Decyzja ta dowodzi też dojrzewania polskiej gospodarki, gdzie jest już coraz mniej miejsca na tolerowanie zachowań ograniczających gospodarkę rynkową. Przystąpienie Polski do Unii Europejskiej i przejęcie europejskich norm prawnych spowodowało wprowadzenie zasad gospodarki rynkowej także do ongiś centralnie planowanych branż, takich jak kolejnictwo. Mechanizmy te już teraz spowodowały znaczne zmiany na polskim rynku transportowym, lecz ich skuteczność dopiero wtedy będzie pełna, gdy ich łamanie będzie sankcjonowane.

W mojej opinii ta decyzja jest też znakiem tego, że polska gospodarka już posiada niezależne od nacisków politycznych instytucje, które mają odwagę występować przeciwko silnym przedsiębiorstwom państwowym nadużywającym swej pozycji rynkowej. Mam nadzieję, że tego typu reakcje wobec nadużycia pozycji monopolistycznej będą miały miejsce także w przyszłości i staną się regułą wobec przedsiębiorstw nieuczciwie unikających walki konkurencyjnej.
(sierpień 2004)

Z materialów UOKiK

„Liberalizacja rynku przewozów towarowych koleją w Unii
Europejskiej

Liberalizacja transportu kolejowego stanowi jeden z
obszarów zapisanych w Strategii Lizbońskiej – jako warunek zakończenia budowy w
pełni jednolitego rynku oraz uczynienia gospodarki europejskiej najbardziej
konkurencyjną na świecie. Zaproponowano tam szereg rozwiązań otwierających drogę
do stworzenia rzeczywistego europejskiego systemu kolejowego. Zapisy Strategii w
praktyce realizowane są przez konkretne dyrektywy – przewidujące między innymi
rozszerzenie dostępu przedsiębiorców do infrastruktury i określające zasady
dostępu do Transeuropejskiej Towarowej Sieci Kolejowej. Oznacza to, że każdy
koncesjonowany operator będzie mógł prowadzić działalność na obszarze dowolnego
państwa członkowskiego Unii Europejskiej.Z dniem akcesji Polski do UE nie
nastąpiła pełna liberalizacja rynku towarowych przewozów kolejowych i w znaczący
sposób nie zmieniła się pozycja PKP Cargo na tym rynku. W naszym kraju przepisy
te zaczną obowiązywać z początkiem 2007 roku, kiedy skończą się
wynegocjowane okresy przejściowe. Wówczas na polski rynek przewozów kolejowych
bez ograniczeń będą mogły wejść podmioty zagraniczne. Stąd też UOKiK prowadzi
szereg działań zmierzających do możliwie szybkiego wprowadzenia reguł
konkurencji w tym obszarze i ich ochrony, a także przeciwdziałania eliminacji z
rynku niezależnych przewoźników wskutek nieuczciwych praktyk dominującego na nim PKP Cargo. Działania te są oczekiwane z dużą niecierpliwością przez jego
uczestników.”

Komentarz Prezesa UOKiK Cezarego Banasińskiego

PKP Cargo w bezwzględny sposób walczy z konkurencją. Tracą na tym wszyscy uczestnicy rynku: kontrahenci spółki, którym ogranicza ona swobodę prowadzenia działalności gospodarczej blokując korzystanie z usług innych przewoźników; konkurenci, ponieważ PKP Cargo formułuje z nimi umowy w sposób uniemożliwiający liberalizację rynku przewozów kolejowych. Wreszcie, co najważniejsze, kwestionowane przez nas działanie spółki uderza w konsumentów. Powszechnie wiadomo, że wpływ kosztów transportu na ceny przewożonego towaru jest bardzo istotny. A w tej konkretnej sprawie mamy do czynienia z podstawowymi surowcami do produkcji towarów powszechnego użytku, tj. węglem lub energią cieplną. W efekcie, skutki niezgodnych z prawem praktyk PKP Cargo odczuwają odbiorcy końcowi poprzez wzrost cen tych produktów. Ceny przewożonych koleją towarów takich jak materiały budowlane czy paliwa byłyby niższe, gdyby funkcjonowała na tym rynku konkurencja.
Dla nas wszystkich oznacza ona bowiem zawsze dużą różnorodność produktów, czyli lepsze zaspokajanie potrzeb, wysoką jakość oraz korzystne ceny. Dlatego tak ważne jest działanie Urzędu, które musi sprzyjać wykształceniu się skutecznej konkurencji innych przewoźników prywatnych wobec PKP Cargo. Ma to istotne znaczenie, gdyż z początkiem 2007 roku kończą się okresy przejściowe i na polski rynek bez ograniczeń będą mogły wejść duże podmioty zagraniczne. Dlatego też UOKiK prowadzi szereg innych postępowań przeciwko PKP Cargo, których celem jest wprowadzenie reguł konkurencji na rynku przewozów kolejowych.

Ponadto z punktu widzenia prawa konkurencji najważniejszym zadaniem dotyczącym restrukturyzacji Grupy Kapitałowej PKP jest całkowite rozdzielenie infrastruktury od działalności przewozowej. Idealnym rozwiązaniem byłaby sytuacja, gdy przewoźnicy kolejowi płaciliby za dostęp do infrastruktury Polskim Liniom Kolejowym – na równych zasadach jak PKP Cargo. Warto podjąć publiczną debatę na ten temat zanim zapadną ostateczne decyzje dotyczące prywatyzacji spółki.

Dr Cezary Banasiński

KOMUNIKAT UOKiK

40 mln zł kary nałożył Prezes UOKiK Cezary Banasiński na PKP Cargo za naruszenie przepisów ustawy antymonopolowej. Podstawowe zarzuty Urzędu to narzucanie przez spółkę, do której należy 70 proc. wszystkich przewozów towarowych koleją w Polsce, uciążliwych warunków umownych kontrahentom oraz tworzenie barier dla powstania i rozwoju konkurencji

W 2003 r. Prezes UOKiK wszczął postępowanie antymonopolowe zarzucając PKP Cargo stosowanie niezgodnych z prawem praktyk wymierzonych w konkurencję.
Postępowanie – prowadzone z urzędu – potwierdziło, że PKP Cargo nadużywa swojej pozycji dominującej na rynku, o czym świadczą postanowienia umów wieloletnich, w których spółka narzuca kontrahentom uciążliwe warunki współpracy oraz czerpie z tego tytułu nieuzasadnione korzyści.
Narzucanie uciążliwych warunków umownych stanowią w szczególności klauzule zobowiązujące kontrahenta do korzystania wyłącznie z usług PKP Cargo przy realizacji przewozów koleją wskazanych w załączniku do umowy towarów (zakaz prowadzenia działalności konkurencyjnej). Natomiast w przypadku pozostałych ładunków – o ile oferta spółki nie będzie gorsza od warunków przedstawionych przez innych przewoźników (zasada preferowanego wyboru). PKP Cargo uzależnia od przyjęcia tych zapisów podpisanie wieloletniej umowy przewozowej, zaś sankcją za niewywiązywanie się z nich jest jej jednostronne rozwiązanie bez wypowiedzenia przez spółkę. W ocenie organu antymonopolowego takie działanie jest niedopuszczalne, ponieważ każdy podmiot powinien sam decydować, z usług jakiego przewoźnika będzie korzystał. Pozbawienie go tej możliwości ogranicza swobodę działalności gospodarczej – na przykład wyboru tańszej oferty.
Zdaniem Prezesa Urzędu, powyższe zapisy przynoszą PKP Cargo nieuzasadnione korzyści: przede wszystkim uzyskanie całkowitej pewności, że jego kontrahenci – związani warunkami umów przez wiele lat – nie będą w tym czasie korzystali z usług innych przewoźników, nawet jeżeli ich oferty byłyby korzystniejsze. W przewozie zaś innych towarów (mających mniejsze znaczenie i przynoszących niższy dochód) PKP Cargo nie będzie musiało przebijać oferty innych przewoźników.
Umowy wieloletnie zawierane są z podmiotami oddającymi do przewozu bardzo duże ilości takich towarów jak: węgiel i inne paliwa stałe, materiały budowlane, surowce wykorzystywane w przemyśle hutniczym, itp. Tym samym, ich postanowienia mogą w sposób pośredni wpłynąć na podwyższenie cen w wyniku wzrostu kosztów transportu. Powszechnie wiadomo, że wpływ kosztów transportu na ceny przewożonego towaru jest bardzo istotny, a w tym wypadku kluczowy, gdyż przewożone towary to podstawowe surowce (np. węgiel lub energia cieplna) do produkcji towarów powszechnego użytku. W efekcie, skutki tych działań odczują odbiorcy końcowi (nieograniczony krąg konsumentów) poprzez wzrost cen tych produktów.
Opisywane bezprawne praktyki PKP Cargo mają również wymiar antykonkurencyjny – i za takie też zostały przez Prezesa UOKiK uznane: jako stwarzanie przez przedsiębiorcę posiadającego pozycję dominującą na rynku barier dla powstania i rozwoju konkurencji. Inni uczestnicy rynku, chcący rozwinąć bądź rozpocząć świadczenie usług przewozowych koleją, będą mieli poważnie utrudniony dostęp do tego rynku. Wynika to z faktu, że firmy, na których rzecz świadczone są przewozy towarowe o największej masie, związane będą z PKP Cargo wieloletnimi umowami, których postanowienia blokują korzystanie z usług innych przewoźników. W sposób oczywisty spowoduje to utrudnienie w rozwoju konkurencji na rynku.
Z początkiem 2007 roku kończą się okresy przejściowe i na polski rynek bez ograniczeń będą mogły wejść duże podmioty zagraniczne. Dlatego też UOKiK prowadzi szereg innych postępowań przeciwko PKP Cargo, których celem jest wprowadzenie reguł konkurencji na tym rynku.
Od tego, czy powstanie konkurencja na tym rynku, zależy skuteczność liberalizacji towarowych przewozów koleją w ogóle. Temu celowi podporządkowane są działania Prezesa UOKiK.
Biorąc pod uwagę powyższe, Prezes Urzędu nakazał PKP Cargo wycofanie się z kwestionowanych praktyk i nałożył na spółkę karę w wysokości 40 mln zł. Przy ustalaniu jej wymiaru najważniejsze znaczenie miał charakter naruszenia, które Komisja Europejska określa jako poważne oraz sytuację ekonomiczną spółki PKP Cargo. Za okoliczność obciążającą i wpływającą na wyższy wymiar kary Prezes UOKiK uznał fakt wprowadzenia Urzędu w błąd. W trakcie postępowania antymonopolowego PKP Cargo poinformowało bowiem o odstąpieniu od stosowania w umowach wieloletnich niektórych postanowień, co okazało się niezgodne z prawdą.
Decyzji nałożony został rygor natychmiastowej wykonalności. Zdaniem Cezarego Banasińskiego dalsze stosowanie przez PKP Cargo powyższych postanowień w umowach wieloletnich doprowadzi do nieodwracalnych skutków: eliminacji konkurentów. Nie stanie się to jednak wskutek uczciwej rywalizacji – przez redukcję kosztów i zapewnienie lepszego pakietu usług – ale w wyniku stosowania zakazanych praktyk, łamiących prawo konkurencji. Natychmiastowe wykonanie decyzji uwolni rynek i da przedsiębiorcom na nim działającym niczym nieograniczone prawo do swobodnego wyboru najlepszego kontrahenta. Z drugiej strony podjęcie działalności na krajowym rynku kolejowych przewozów towarowych będzie ograniczone jedynie możliwościami finansowymi i co z tym związane – technicznymi (możliwości taborowe).
Od decyzji przysługuje odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

By